Dorzuciłam warzywa, które miałam w lodówce, oliwki, miąższ Granata i część świeżego mango. Wszystko polałam bazyliowo-czosnkowym dresingiem. Sałata idealnie sprawdziła się w swojej roli i bezspornie pasowała do kurczaka z rożna, który gościł z nią na stole. Chrupka, aromatyczna, lekko słodkawa po prostu przepyszna.
Składniki sałaty:
- opakowanie miksu sałat
- pół zielonego, świeżego ogórka
- 10 pomidorków cherry (można zastąpić jednym duzym pomidorem)
- czarne oliwki
- czerwona cebula
- pół mango
- średni granat
Dressing:
- pół łyżeczki soli
- łyżeczka cukru
- sok wyciśnięty z cytryny
- ząbek czosnku
- garść bazylii
- łyżeczka musztardy
- 4 łyżki stołowe wody
- 10 łyżek stołowych oliwy
- pieprz do smaku
Sałatę wysypuję na duży talerz lub do misy. Dorzucam pokrojone na połówki pomidorki cherry, oliwki pokrojone w talarki ogórki i piórka czerwonej cebuli. Mango kroje w cienkie paseczki i również układam na talerzu. Granat kroję na pół i trzymając go nad talerzem uderzam w jego wierzchnią stronę drewnianą łyżką. Tym sposobem wszystkie pestki znajda się na sałatce.
Składniki dresingu wkładam do blendera i miksuję 10-15 sekund. Jeśli nie macie blendera przygotujcie sobie
mały słoik np. po dżemie, pokrójcie drobno bazylię, zetrzyjcie czosnek, dodajcie resztę składników i porządnie wymieszajcie zakręcając wcześniej słoik.